czwartek, 14 maja 2015

Taktyka dekoracji

Na wykańczanie domu czy też mieszkania można przyjąć różną taktykę. Można iść na tak zwany spontan i kupować rzeczy losowo, mając nadzieję, że będzie dobrze. Można też od razu wybrać jakiś styl i kupować np. meble prowansalskie i inne dodatki w tym stylu.

Projektant i wizjoner Eames

Charles Ormond James junior (ur. 17 czerwca 1907, zm. 21 sierpnia 1978) ? amerykański plastyk, architekt, projektant form przemysłowych, scenografii filmowej, ceniony głównie za projekty mebli o nowoczesnych, opływowych kształtach (np. foteli).





Współpracował ze swoją żoną Ray, wraz z którą w 1979 otrzymał Royal Gold Medal. Współtworzył z nią również projekt pierwszego w historii pierwowzoru meblościanki, a ich dzieła można zobaczyć na ekspozycji rzemiosła artystycznego w Wadsworth Atheneum. Jego imię i nazwisko znajduje się w St. Louis Walk of Fame w kategorii "Architektura i sztuka". Najbardziej znane projekty małżeństwa Eames to: fotel Le Longne Chair oraz krzesła z serii: "Plywood", "Plastic", "Armchair", "Plastic Side Chair" i "Organic Chair".


Oryginały, czy podróbki?

Pytanie, które wcześniej czy później zadaje sobie każda osoba, która interesuje się aranżacją wnętrz - czy warto inwestować w klasyki dizajnu? Na rynku sa sporo tańsze podróby, które wyglądają naprawdę przyzwoicie - ale nie oszukujmy się, tylko na pierwszy rzut oka tak wyglądają! Z drugiej strony te imitacje kuszą - jeśli nie masz nieograniczonych zasobów finansowych (a kto ma???) to naprawdę trudno się oprzeć - oryginalne krzesła Eames kosztują od 1500zł, a plastikowe "projekty inspirowane" można kupić za mniej niż 300! Oj, kusi, kusi...


O tworzeniu własnej galerii

Sztuka we wnętrzach to bardzo wdzięczy temat - powiesić na ścianie można wszystko, od zdjęć, poprzez obrazy do modnych ostatnio plakatów. Ale, ale - dekorować trzeba umieć moje panie! Nie jest tak, że musimy się decydować na jedno - czyli że wieszamy tylko obrazy, czy tylko plakaty - te najlepiej wyglądające galerie zawierają dużą dozę indywidualizmu. Przede wszystkim - nie wieszaj czegoś , bo jest modne. Wieszaj to, co ci się podoba, co jakoś do ciebie przemawia i zgadza się z gustem (zgodność ze stylem wnętrza mile widziana, ale nieobowiązkowa). Tak więc - atakom klonów mówimy NIE! Nudnym napisom w ramkach, bochomazom które mają tylko robić kolor, no nie wiem... albo rybki albo akwarium, czyli jeśli sztuka - to naprawdę niech ma jakieś głębsze znaczenie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz